"Prawdziwe Życie w Bogu"

ALFABETYCZNY WYKAZ TEMATÓW


A B C D E F G H I J K L Ł M N O P R S Ś T U V W Z Ź Ż


 

 

 M

 


 

MIŁOŚĆ DO BOGA I DO CZŁOWIEKA

 

 

 

MIŁOŚĆ JEST NAJWAŻNIEJSZA

 

18.02.87

Wieczorem mieliśmy gości. Liczyłam talerze, serwetki itd... Zastanawiałam się, czy wszystko położyłam na tacy. Wahałam się, a wiedząc, że Jezus był ze mną, zapytałam Go: “Czego jeszcze potrzebujemy?” Odpowiedział bez wahania: “Vassulo, potrzebujemy miłości.”

 

8.04.87

Dziś mam do wykonania różne rzeczy, ale nie może to przeszkodzić w przyjściu do Boga. Zatem poprosiłam szybko Jezusa:

– Jedno słowo, Jezu, tylko jedno słowo!

– Jedno słowo, Vassulo? “MIŁOŚĆ”.

– Kocham Cię.

Kiedy prosiłam o jedno słowo, miałam nadzieję na małe zdanie!

 

8.05.87

– Jezu, dziś mam tyle pracy w domu, ale choć dwa słowa od Ciebie uszczęśliwiłyby mnie!

– Tylko dwa? “Kochaj Mnie!”

 

MIŁOŚĆ ROZBUDZANA JEST W NAS PRZEZ ŁASKĘ BOŻĄ

 

24.01.87

– Vassulo, Vassulo, maleńka, umiłowana Mojego Najświętszego Serca, nie bój się, kocham cię. Córko, czy byłaś zdolna kochać Mnie sama z siebie?

– Nie, Jezu.

– Nauczyłaś się kochać Mnie, bo przyszedłem do ciebie oświecając cię. Nawróciłem cię, budząc cię.

 

JEZUS PRAGNIE WLEWAĆ W NASZE SERCA SWOJĄ MIŁOŚĆ I ROZPALAĆ JĄ

 

17.04.87

– Nie mam słów, Jezu. Żałuję, że Cię zraniłam. Przebacz mi!

– Pójdź, wybaczam ci. Wszystko, czego pragnę od Moich umiłowanych dusz, to by pozwoliły Mi uchwycić swe serca choćby na kilka minut i dały Mi możliwość wlania w nie Mojej nadobfitej Miłości.

Jezus powiedział to z tak wielką czułością i miłością!

 

NASZE SERCA POWINNO PŁONĄĆ BOŻĄ MIŁOŚCIĄ I NIĄ ROZPALAĆ SERCA INNYCH LUDZI

 

22.03.87

– Spokój jest tym, co lubię. Będziesz pracować bez pośpiechu, spokojnie. Powróciłem z Moją książką.

– Co znajduje się w tej książce?

– W tej książce zapisałem imiona dusz, które mają ożywić Mój Płomień, Płomień Miłości. Czy chcesz przeczytać miejsce, jakie ci wskażę?

– Tak, Panie. Martwiłam się tą książeczką, z której nie udało mi się czytać.

– Wiem.

– Czy mogę zobaczyć okładkę? Czy ona jest giętka i pozłacana?

– Tak, jej okładka jest pozłacana. Zajrzyj do środka i czytaj.

– ‘Uczynię z ciebie Mój ołtarz, na którym położę płomienne pragnienia Mojego Serca. Mój Płomień będzie żył w tobie. Zaczerpnij z Mego Serca, aby napełnić swoje serce. Ja, Pan, zachowam Mój Płomień rozpalony już na zawsze.’

 

JEZUS UCZY NAS MIŁOŚCI

 

29.04.87

Vassulo, kochaj Mnie.

– Naucz mnie kochać Cię tak, jak Ty tego pragniesz, Panie.

– Zrobię to, nie opuszczę cię, nie bądź zmęczona niesieniem Mego Krzyża. Ja jestem przy tobie, umiłowana, dzieląc Go.

 

19.05.87

– Córko, nigdy nie puszczaj Mojej Ręki. Kochaj Mnie, córko.

– Naucz mnie kochać Ciebie tak, jak pragniesz być przez nas kochany. Jeśli tego chcesz, uczyń ze mnie tę, która kocha Cię najbardziej na świecie... Uśmiechasz się!

On się uśmiechał.

– Jestem tak szczęśliwy! Czy pragniesz uczynić to dla Mnie?

– Tak.

– Moja umiłowana, przy Mnie nauczysz się tego. Czy przyjmiesz też cierpienie dla Mnie?

– Dla Pana, tak, jeśli to jest również Jego życzeniem...

– Zatem wszystko stanie się zgodnie z Moją Wolą.

– Ty wiesz, co jest najlepsze dla duszy, zatem powierzam się Bogu.

– Ja jestem Bogiem. Przyjdź teraz do tego specjalnego miejsca w Moim Sercu i pozostań tam.

 

10.05.87

Nie, nie uważam się za mądrą, ale przynajmniej pouczyłeś mnie, Kim jesteś i jak bardzo nas kochasz oraz jak kochać Ciebie.

– Dałem ci owoce z Mojego Ogrodu. Pragnę napełnić wasze spichlerze Moim Owocem.

 

POWINNIŚMY MIŁOWAĆ BOGA, KTÓRY KOCHA NAS NIEPOJĘTA MIŁOŚCIĄ

 

1.01.87

– Pokój niech będzie z tobą. Ja, Bóg, jestem tu. Ofiaruj Mi teraz swoją miłość i rozraduj Mnie. Ja, Jahwe, znajduję w tobie radość.

 

9.02.87

Vassulo, kocham cię i kocham wszystkie Moje dzieci. Moja Miłość jest jak pożerający, nieustannie rozpalony Płomień! Moja Miłość jest Miłością Zazdrosną. Pragnę miłości. Nie bój się, bo mówię to z Miłości.

 

MIŁOŚĆ DO BOGA POWINNA BYĆ NIEPODZIELNA

 

5.05.87

Córko, kocham cię zazdrośnie; pragnę cię całej dla Siebie; pragnę, aby wszystko, co robisz, było czynione dla Mnie. Nie znoszę rywali. Pragnę, abyś Mnie uwielbiała i żyła dla Mnie. Oddychaj dla Mnie, kochaj dla Mnie, jedz dla Mnie, uśmiechaj się dla Mnie, oddaj Mi się w ofierze. Wszystko, co robisz, czyń dla Mnie. Pragnę cię pochłonąć, chcę zapalić cię pragnieniem wyłącznie Mnie. 

Ozdabiaj Mnie swoimi płatkami, Mój kwiecie, ukoronuj Mnie swoją miłością, zdejmij Moją Koronę Cierniową i zastąp Ją swoimi delikatnymi płatkami, rozlej na Mnie woń twego zapachu, kochaj Mnie, Mnie Samego. Oddałem Moje Życie za ciebie z powodu Wzniosłej Miłości, czy nie uczyniłabyś tego samego dla Mnie, twojego Małżonka? Oblubienico, rozraduj swego Małżonka, uczyń Mnie szczęśliwym! Przywiąż się do Mnie więzami wiecznymi. Żyj dla Mnie, dla Mnie samego. Bądź Moją ofiarą, bądź Moją tarczą, bądź Moją siecią! Stworzenie, kochasz Mnie?

– Jak mogłabym Cię nie kochać, mój Boże? Tak, kocham Cię!

– Mów to, mów to często, pozwól Mi tego słuchać. Lubię to słyszeć. Mów to tysiąc razy w ciągu dnia i każdego rana. Po twoim spoczynku we Mnie, stań przede Mną i powiedz Mi:

“Mój Panie, kocham Cię.”

– Jezu, kocham Cię, ale dlaczego stajesz się taki surowy? Może nie robię tego dość często?

– Pójdź. Nie pojmuj Mnie źle! To Miłość mówi, to są pragnienia Miłości, to Płomień Miłości, to Miłość Zazdrosna o miłość. Nie mogę znieść rywali. Wesprzyj się na twoim Świętym Ojcu, Małżonku, Towarzyszu i Bogu. Pójdź, wypocznijmy jedno w drugim. Kochaj Mnie, córko, także zazdrosną miłością.

 

KAŻDY CZYN POWINIEN WYRAŻAĆ NASZA MIŁOŚĆ DO BOGA

 

7.05.87

– Jezu, czy wiesz, że nie doszłam nawet do tego, aby powiedzieć Ci sto razy “Kocham Cię”, a Ty prosiłeś mnie, abym powiedziała Ci to przynajmniej tysiąc razy w ciągu dnia!

– Vassulo, ach Vassulo, nie wiesz, że każdy czyn wykonany z miłością mówi Mi: “Kocham Cię”? Okazujesz Mi miłość także w ten sposób. Każdą rzecz, jaką robisz w życiu, czynisz dla Mnie.

 

BÓG POWIĘKSZA WARTOŚĆ KAŻDEGO NASZEGO SŁOWA WYPOWIEDZIANEGO Z MIŁOŚCI

 

9.05.87

 Vassulo, ozdabiaj Mnie czułymi słowami!

– Moimi słowami, Panie? Jaką wartość mogą one mieć wobec tak Wspaniałej Obecności!

– Każde słowo czułe i kochające, pochodzące nawet od ciebie, staje się boskie w Mojej Obecności. Staje się wielkie, kiedy go słucham.

 

JEZUS CHCE BYĆ KOCHANY PRZEZ WSZYSTKICH

 

1.02.87

Córko, tak tęskniłem, aby mieć cię blisko Siebie. Jakże tęskniłem za tym, żebyś Mnie kochała, jak tęsknię, żeby reszta Moich umiłowanych dzieci Mnie kochała. Wołam je. Spędzam każdy dzień i każdą noc pod ich drzwiami czekając, mając nadzieję na odpowiedź. Obserwuję je cały czas. Moje Oczy nigdy ich nie opuszczają. Patrzę na nie, przepełniony smutkiem. Gdyby wiedzieli, w jakim stanie ubóstwa znajdują się ich dusze! Gdyby wiedzieli, jak szkodzą własnym duszom i jak je ranią!

 

6.03.87

 – Jezu, kocham Cię.

– O, córko, jak tęsknię za tym, by usłyszeć te słowa ze wszystkich ust: “Jezu, kocham Cię!”

 

KAŻDY PRZEJAW MIŁOŚCI Z NASZEJ STRONY RADUJE JEZUSA

 

9.05.87

– Twoje westchnienie, oblubienico, jest jak milion miłosnych słów dla Mnie. Tak, mówię o westchnieniu, jakie dałaś Mi tego ranka.

To prawda. Rano myślałam o Jezusie z miłością, chciałam powiedzieć Mu o wielu rzeczach, ale nie znalazłam słów, westchnęłam tylko. On zrozumiał chyba moje westchnienie.

– Vassulo, kochaj Mnie bez zastrzeżeń i pozwól Mi posługiwać się tobą, jak Ja tego pragnę. Bądź tylko niczym, abym w tym niczym Ja był Wszystkim i dokonał Moich Dzieł. Stwarzanie cię było dla Mnie radością.

 

BRAK MIŁOŚCI DO BOGA, ZAPOMINANIE O NIM RANI GO

 

8.03.87

Ty, Vassulo, znajdowałaś się wśród tych licznych, którzy Mnie ranią, którzy nie odpowiadają nigdy na Moją Miłość i napełniają Mnie goryczą. Cóż bardziej gorzkiego od tego, że nie otrzymuje się żadnej odpowiedzi na Miłość tak spragnioną i tak wielką jak Moja? W odpowiedzi, na swej pustyni szukałaś codziennie jedynie materialnych rozrywek, uważając je jakby za bogów, bożków, coraz bardziej oddalających cię ode Mnie. Nasycałaś Mnie goryczą i raniłaś Moje Serce: to Serce Boga Żywego, tak nie szukanego, nie kochanego przez ciebie, Boga całkowicie zapomnianego. Córko, czy byłem tak daleko od ciebie? Pójdź, chodź odczuć Moje Serce. Moje Serce wszystkich was wzywa.

Moi synowie, Moje córki, przyjdźcie... Przyjdźcie bliżej Mnie, powróćcie do Mnie, pozwólcie Mi obdarować was, pozwólcie Mi zanurzyć was w głębinach Mojego Serca, pozwólcie Mu wchłonąć was i przynieść wam głęboki Pokój.

 

KTO KOCHA JEZUSA, TEN PRAGNIE TEGO SAMEGO, CO ON

 

7.03.87

– Jezu, jak pragnę, aby każda dusza Cię kochała! To musi być straszne nie mieć odpowiedzi na tak wielką Miłość, jak Twoja!

– Vassulo, Moje pragnienie już zostało wszczepione w twoją duszę.

 

KOCHAJĄCY CHRYSTUSA CZŁOWIEK UPODABNIA SIĘ DO NIEGO POD WZGLĘDEM UCZUĆ

 

8.03.87

– Bądź zawsze radosna, gdy Ja jestem radosny. Naśladuj Mnie.

 

DOBREGO BOGA MAMY KOCHAĆ ZE WSZYSTKICH SIŁ

 

28.12.86

Kochaj Mnie z całej siły, bo Moje Oczy spoczęły na tobie. Spotykaj Mnie, kiedy chcesz.

 

25.07.86

Pragnij jedynie Boga. Kochaj Jahwe. Kochaj Go bardziej. Jahwe kocha cię bardziej niż możesz to sobie wyobrazić.

 

MIŁOWANIE BOGA ZE WSZYSTKICH SIŁ TO PEŁNA PRZYNALEŻNOŚĆ DO CHRYSTUSA

 

10.12.86

– Czy pragniesz Mnie całkowicie dla Siebie?

– Tak, pragnę tego. Nie bój się. Na czym ci zależy, córko?

Chyba westchnęłam.

– A jeśli pozostanę taka sama?

– Pozostań taka sama, a stwierdzisz, że Ja nie ustanę w przywoływaniu cię do Siebie!

 

MIŁOŚĆ DO BOGA PRZEJAWIA SIĘ MIĘDZY INNYMI WE WSPÓŁPRACY Z NIM W ZBAWIANIU LUDZI

 

29.01.87

– Chodź za Mną, umiłowana. Ja jestem Jezus Chrystus.

– Czy nie chcąc tego ranię Cię? Jest we mnie skłonność do zła.

– Zasmuciłabyś Mnie, córko, gdybyś Mnie porzuciła. Cieszy Mnie miłość taka jak twoja. Czy nie rozumiesz? Uświadom sobie, że gdybyś Mnie opuściła, obraziłabyś Mnie, Vassulo. Ja, Jezus, nauczyłem cię, jak Mnie kochać.

 

KOCHAJĄC BOGA RATUJEMY ZAGUBIONE DUSZE

 

8.01.87

Twoja miłość do Boga uzdrawia wiele zagubionych dusz, dlatego jesteś atakowana. (...) Leczysz dusze miłością do Jezusa i twego Świętego Ojca.

– Ja zatem pracuję w ten sposób?

– Tak, leczysz je swą miłością.

 

MIŁOŚĆ DO BOGA KAŻDEGO CZŁOWIEKA LECZY DUSZE POTRZEBUJĄCE POMOCY

 

3.03.87

– Panie, co dzieje się z miłością, jaką dają Ci wszystkie inne dusze, czy to także pomaga?

– Tak! Każda miłość służy, by odnowić i uleczyć dusze.

 

SWOJĄ MIŁOŚCIĄ MOŻEMY OCALIĆ LUDZI IDĄCYCH NA ZATRACENIE

 

18.02.87

Twoja miłość do Mnie leczy i ratuje wiele dusz idących na zatracenie. Vassulo, one są jak małe, opuszczone dzieci nie wiedzące, w którą stronę iść. Czują się zagubione. Kiedy Ja jestem z nimi, karmię je Miłością. Wtedy niektóre z nich przychodzą do Mnie. Ty pomagasz im kochać Mnie i podążać za Mną. Posługuję się tobą w ten sposób, Vassulo.

– Czy powinnam być dla nich cierpliwa, modląc się za nie dużo?

– Tak, miej dla nich cierpliwość, bowiem Ja je miłuję. Ulecz je, kochaj je, Vassulo.

 

KTO KOCHA CHRYSTUSA, TEN PRAGNIE, ABY INNI LUDZIE TAKŻE GO KOCHALI

 

19.02.87

Vassulo, czy zechcesz zapisać Moje następne orędzie?

– Czy Mnie kochasz?

– Tak, bardzo. Wiesz, jak Cię kocham.

– Czy pragniesz, aby inni również Mnie kochali?

– Tak, to jest obecnie moim pragnieniem.

 

MIŁOŚĆ MA NAS POBUDZAĆ DO WYNAGRADZANIA LEKCEWAŻONEMU PRZEZ CZŁOWIEKA BOGU

 

6.03.87

– Jezu, miłowanie Ciebie przynosi nam cierpienie, bo pragniemy być z Tobą. Chcę powiedzieć: pragniemy wyzwolić się ze swego własnego ciała i być blisko Ciebie. To dlatego miłość jest cierpieniem.

– Ja także cierpię z powodu Mojej wielkiej Miłości, jaką mam do was wszystkich. Cierpiałem okrutnie z powodu Miłości, cierpię nadal, kiedy nie otrzymuję żadnej odpowiedzi na Miłość, jaką mam do was. Czy możesz sobie wyobrazić, jak Ja się czuję, umiłowana? Potrzebuję dusz kochających Mnie naprawdę, dusz, które mogłyby wynagradzać za tych, którzy Mnie lekceważą. Powiedz im, daj im poznać, jak to jest kochać kogoś, za kogo oddałem Moje Życie z Miłości, a nie otrzymywać od niego mimo to żadnej odpowiedzi, żadnej miłości!