14 kwietnia 2011

 

– Jeżeli Pan domu nie zbuduje, czy nie na próżno się trudzą ci, którzy go wznoszą?[1] Ale ja ufam Twojej obietnicy i niech wszystkie trudy, jakie wycierpieliśmy, przyniosą Tobie chwałę...

 

– Moja Vassulo, Moja najdroższa, Moje Usta głoszą Prawdę, tylko Prawdę. Kiedy wyznaczyłem cię do tej pracy i wezwałem taką, jaka byłaś, czy nie napełniłem twoich ust olejem namaszczenia? Czy nie napełniłem świata owocami? Czy nie wskrzesiłem umarłych do życia? I powiedziałem: „Wskrzeszę zwłoki i ziemia duchów zrodzi nowe życie we Mnie”[2].

 

Nie ma znaczenia gniew i niesprawiedliwość, jakie ich krew na ciebie wylewa. Ziemia już się rozpada, a wszyscy mieszkańcy ziemi płacą wysoką cenę za swoje zbrodnie. Nędza, przed którą stoi wschód, pochłonie ich pychę i ich winę. Podmuch gwałtowny, groźny jak huragan, spali ich i odpokutują każdą ze swych win i nauczą się żyć uczciwie. To Ja wzbudzam wiatry i sprawiam, że burzy się morze i ryczą jego fale.

 

Vassulo, pozwól, że ci to powiem: jesteś Moją radością i Moją ofiarą. Ukazuję cię tym, którzy podnoszą swój głos w doksologiach[3], które jednak dla nich samych nic nie znaczą. W pałacach, w których żyją, słychać bezwzględny wyrok. Nie ma światła sprawiedliwości w ich oczach ani w ich sercu. Jednak przyjdzie dzień, kiedy zostaną dotknięci tak wielkimi wyrzutami sumienia, jakich nie doświadczyli od dnia swoich narodzin!

 

Czy sądzisz, Moje dziecko, że nie widziałem, jak z niezwykłą arogancją i błyskiem strasznych iskier wychodzących z oczu, niszczyli Moją owocującą winnicę oraz dar, który Ja sam utworzyłem i przekazałem? To próżność! Są zepsuci i chorzy z niechęci. Jakże trafnie Duch Święty mówił przez usta Izajasza:

„Słuchać będziecie, a nie zrozumiecie, patrzeć będziecie, a nie zobaczycie. Bo stwardniało serce tego ludu, ich uszy stępiały i oczy swe zamknęli, żeby oczami nie widzieli ani uszami nie słyszeli, ani swym sercem nie rozumieli i nie nawrócili się, abym ich uzdrowił.”[4]

 

Zrozum więc, że to zbawienie pochodzące ode Mnie zostało skierowane do prostych sercem, do nędznych, do tych, którymi wasze społeczeństwo gardzi, do pokornych, aby ukarać potężnych i dumnych.

 

Twoi oskarżyciele są Moimi oskarżycielami. Twoi napastnicy są Moimi napastnikami.

 

– Przerwij więc Swoje milczenie i przybądź, aby mnie obronić, wydaj wyrok odnoszący się do mnie i nie pozwól im odnosić nade mną tryumfu!

 

– Vassiliki, nie martw się o siebie. Twoja Najświętsza Matka jest dziś bardziej niż kiedykolwiek przy tobie. Nabierz odwagi, szczęśliwy bowiem człowiek, który dla Mnie poświęca swe życie! Szczęśliwa jesteś Ty, droga duszo, która kosztujesz Mojej Męki, Moich cierni, gwoździ i ponad wszystko włóczni! Te niegodziwe ręce, które chcą Cię wyrzucić, będą cierpiały, gdy odkryją, kogo prześladowały i zadrżą w tym Dniu! Potokami przelewają Moją Krew.

 

Pozostań wierna, Vassulo, i ozdabiaj Moją Głowę ornamentami miłości i chwały, dodaj otuchy wątpiącym. Ja jestem Panem, który ukarze Twoich oskarżycieli. My? IC

 

Później.

– Ja Jestem. Wszyscy, wielcy i mali, podlegają Mojej Mocy i Mojemu panowaniu. Tak, Moje dziecko, nie lękaj się, bo jestem zawsze po twojej stronie. Kochaj Mnie. Ja, Jezus, błogosławię cię. Ja Jestem.

 

 

27 kwietnia 2011

 

– Daję ci Mój pokój. Przypomnij sobie Moje słowa: jeśli ktoś Mi służy, Mój Ojciec w niebie, uczci go.[5]

 

Wiedziałem, że zawsze będziesz Mnie słuchać, kiedy Cię zawołam i że dzięki Mojej łasce, jakiej ci udzielę, otoczysz Mnie chwałą, jak otoczysz chwałą także Mojego Ojca. Dziś, oni[6] znów prześladują Drogę, pomimo że pozostawiam za Sobą zapach w ich obecności. Rozrywają Moje ciało jak wilki. Cuda dokonywane w Moim Imieniu już się dla nich nie liczą. Lekceważą je. Tobie, Vassulo, mówię: nie zniechęcaj się, bo dar, jaki otrzymałaś, miał i nadal ma swój cel i właściwą sobie skuteczność. Pozostań wierna i zawsze przypominaj światu, że każdy ma prawo i możliwość, jeśli tylko chce, być blisko Mojej Piersi i cieszyć się Moją przyjaźnią, stając się dla Mnie kimś bliskim.

 

Ty, którą wyróżniłem, poznałaś wartość zażyłości. Przyciągnąłem Cię w głębiny[7] Mojego Serca, gdzie zakosztowałaś Mojej słodyczy oraz upajającej i niewysłowionej miłości, jaką kocham każdą duszę. Zobaczyłaś w wizji[8], którą ci dałem, jak Mój Święty Duch wybrał cię spośród wielu, abyś się stała Moim Echem i budowniczym Mojego Kościoła.

 

Przez cały ten czas[9] byłem blisko ciebie; jak inaczej, Vassulo, uniosłabyś Mój Krzyż? Obdarzyłem cię głęboką ufnością, bo bez niej, ciężar Mojego Krzyża Jedności przygniótłby cię i skruszył i zniechęcił do jego dźwigania! Widzisz, Moja gołębico? Nieustannie wylewająca się na ciebie łaska Boża umocniła cię, abyś kontynuowała mimo wszystkich przeciwności.

 

Moje Serce ucieszyło się, kiedy usłyszałem, jak mówisz: „Bóg jest ponad wszystkim, więc nie rozpaczajmy!”. Tak! Ja panuję nad każdą sytuacją. Niektóre dusze mogą w to wątpić, gdy okoliczności zwracają przeciwko nim, gdy nierozważnie zaczynają polegać na swojej sile i swoich zwycięstwach. Jednak prędzej czy później, nikną owoce ich pracy, a wszystkie nadprzyrodzone światła gasną. Wartość ich miłości do Mnie zmniejsza się, maleje jej stopień i cnoty. Zaczynają w nich rosnąć złe skłonności, a energia, jaką otrzymali ode Mnie, niebezpiecznie się pomniejsza i nie przyswajają jej już tak jak wcześniej. Ciało zaczyna ich pokonywać, a ich duch ulegając wpływom świata, pociąga ich z powrotem ku dawnym namiętnościom.

 

Jeśli jednak dusza pozostaje we Mnie i nie zaniedbuje swego życia duchowego i sakramentalnego, jeśli zachowuje wszystko to, czego Duch ją nauczył, i jeśli dusza pozwoliła się posiąść Mojemu Duchowi, to taka dusza – w czasach prześladowań i w trudnych sytuacjach – będzie polegać na Mnie z ufnością i powie: „Pan jest z nami, więc któż przeciwko nam?” Nigdy nie powie: „Pan nas opuścił...” lub: „Pan o mnie zapomniał...”[10]

 

Córko, daj Mi swój czas, aby Mnie rozradować. Nie pozbawiaj Mnie twojego towarzystwa, pokój z tobą.

 

My? Kocham cię! IC

 

 

29 kwietnia 2011

 

– Twoja chwała nie ma sobie równej, mój Boże!

 

– Ja Jestem, posłuchaj! Wyróżniona-spośród-wielu-aby-podnieść-Mój-Ko­ś­ciół, nie oglądaj się za siebie. Mój Duch jest Tym, który daje ci to nieugaszone pragnienie, aby być ze Mną, więc nie opieraj się Mojej Miłości.

 

– Moja dusza lgnie do Ciebie.

 

– Tak! To słuszne. Jestem twoją twierdzą. Wyznaj miłość, jaką masz dla Mnie, a Ja cię ochronię w każdej pokusie, chodź, nie lękaj się... odpocznij we Mnie, a znajdziesz schronienie w Moim Sercu. Postępuj nadal drogą, jakiej cię nauczyłem, ale nigdy nie zaniedbuj również twoich domowych obowiązków.

 

– Wiesz, że jestem osłabiona i wzgardzona przez hierarchię mojego Kościoła.

 

– Czy zrozumiałaś wielkość Mojej Miłości, jaką mam dla ciebie, duszo? Oddałbym ponownie moje życie, w każdej chwili, jeśli to byłoby konieczne, tylko dla ciebie, droga duszo! Gorliwość o Dom Mój Mnie pożera.[11] Byłem gotowy i jestem nadal gotowy do wysłania najmniejszej z Mojego stada jako ofiary. Od początku, Mój Ojciec i Ja wybraliśmy ciebie, abyś trwała w Naszej Obecności i abyśmy cię pouczali na Naszych Niebieskich Dziedzińcach słów Mądrości.

 

Wiedzieliśmy i powiedzieliśmy ci, że imperium złego będzie cię ścigać, aby cię zniechęcić, zburzyć to, co budujemy i wywołać chaos wokół ciebie, że wzbudzi prześladowców, którzy bez litości będą cię oczerniać. Obiecałem ci jednak również, że będę twoim Opiekunem, twoją Tarczą i gdyby diabeł i niegodziwiec pluli na ciebie jadem, to nie zachwiejesz się ani nie upadniesz, bo Moja Siła cię podtrzyma.

 

Ja, Pan, złożyłem uroczystą przysięgę, że będę dbać o twoje bezpieczeństwo, że cię podniosę[12], uformuję[13], abyś kroczyła ze Mną i robiła postępy. Objawiłem ci stan Mojego Kościoła i sprawiłem, że zrozumiałaś, że stracił swój blask i że musi być umocniony! Wezwałem cię przez wzgląd na Mój zamysł, choć nie byłaś zdolna do wykonania tego zadania, jednak żaden z Moich uczniów również nie był zdolny, gdy ich wzywałem. To Moje metody. Ja przewyższam wszelką Moc, wszelkie Panowanie, władzę, Wyznanie i imię. Sam Sobie wystarczam. Teraz ty zostałaś wezwana i – ku Mojej radości – uwierzyłaś...

 

I posłałem cię na cały świat, w tym właśnie celu, abyś umocniła i zjednoczyła Mój Kościół... wypełniaj to zadanie. Zabrałem ci ducha bojaźni i obdarzyłem cię Duchem męstwa, odwagi i gorliwości dla Mojego Domu[14].

 

Zaprawdę mówię ci, Vassulo, że każdy, kto ciebie krzywdzi, Mnie krzywdzi. Każdy, kto ci przeszkadza dawać świadectwo w Moim Domu, trwoni Moje Słowo wam dane. Jesteś na Mojej służbie i każdy, kto cię bez litości zawstydza, doświadczy tych samych cierpień, jak ci, którzy blokowali Moje Słowa, które miały być przekazywane Moim wiernym.

 

Ja nie przychodzę z mieczem, ale z czułością, aby jednoczyć, ze słowami pokoju, ofiarowuję im Moje Serce. Ty stałaś się otwartą księgą natchnioną przez Mojego Świętego Ducha. Twoi oskarżyciele teraz niesprawiedliwie cię oskarżają, a dzieje się tak dlatego, że Mnie nie znają ani Mnie nie kontemplują.

 

Zaofiarowałem im Moje Serce, ale – szukając Go – obrócili się w drugą stronę. Ileż jeszcze będę musiał znieść widząc Moich pasterzy wydających pochopne decyzje o Moim Dziele? Usidliła ich choroba, jaką jest odstępstwo.

 

– Panie, powiedzieć im, że prowadzę rozmowy z Bogiem, to tak, jakby twierdzić, że na skrzydłach wzniosłam się do Księżyca!

 

– Uśmierzaj gniew Mojego Ojca i módl się za nich. Bądź jak psalmista i proś Go, aby powstrzymał niebiosa i jeszcze nie otwierał drzwi, z których spadnie ogień! Aby jeszcze powstrzymał wiatry i morza, zanim się rozszaleją z wściekłości i zaleją ziemię płomieniem gniewu Mojego Ojca, pochłaniając całe narody. Uprawy i pola zostaną wyniszczone, kapłani spadną z wyniesionych miejsc, pomnożą się cmentarze i otworzą się groby, rozmnożą się muchy, wywołując wielkie ogniska zarazy i wielkie strapienie przyjdzie na to pokolenie. Urzędnicy Kościoła będą bili się w piersi, gdy zdadzą sobie sprawę, że miałem rację. Ziemia otworzy się i pochłonie ich żywcem. Gniew Mojego Ojca wywołuje to wszystko, co widzi, a Krew i Ofiara Jego Syna zostały zapomniane i podeptane. Uwierz Mi, pycha tego pokolenia przewyższyła pychę tych, którzy budowali wieżę Babel. Jak bardzo jeszcze i jak długo jeszcze szydercy będą naśmiewać się z Mojej Ofiary?[15] Gdy nadejdzie Mój Dzień palącego ognia ludzie ci będą bezsilni.

 

A ty pozostań blisko Mnie, pozostań we Mnie i świeć jasno jak lampa w ciemności! Mi fovassé kanenan! Imé mazi sou![16] Miej Mój Pokój. Przyjdź Mnie adorować i bądź dla Mnie jak balsam. Ja, Jezus, kocham cię, droga duszo. IC 

 

 

5 maja 2011

 

– Panie! Jesteś znany z tego, że strącałeś królów i władców z tronu, jednego królestwa za drugim, gdy stawały się przeszkodami dla Twojego przejścia.

 

Jesteś znany z wytracania Swoich wrogów. Dlaczego więc opuszczasz teraz Swoich przyjaciół? Niesprawiedliwość i arogancja – oto co przynoszą. Ty nienawidzisz pychy, mój Boże i Ojcze.

 

Czym zasłużyłam sobie na wzgardę? Czy uchybiłam Twoim Przykazaniom? Czy porzuciłam Twoje zasady i Twoje Wezwanie?

 

„Pouczaj[17] swoich bliźnich, ożyw i zjednocz Mój Kościół” – oto była Twoja prośba i zarazem Przykazanie. „Pracuj ze Mną ręka w rękę i uwielbij Mnie” – to było Twoim pocieszeniem.

 

Oddaliłam się od mojej własnej rodziny, dla Twoich spraw.

 

Oto teraz oszczercy obracają dobro w zło. Osaczają mnie swoimi niegodziwymi knowaniami i czyhają na okazję, by napluć na mnie i rozlać moją krew. Czy dokonuję osądu?

 

– Osądzanie jest dla Mnie odrażające.[18] Nie pozwól, by wzrastała w tobie uraza, tak! Rzeczywiście ich czyny prowokują twojego ducha, ale ich grzech jest podwójny. Po pierwsze, grzeszą fałszywie cię osądzając. Po drugie prowokują cię do grzechu. Ich złość przeciwko tobie spadnie im na głowy.

 

Ucz się ode Mnie i wzoruj się na Mnie, krocząc Moimi prawymi drogami. Wtedy będę ci mógł powiedzieć: Twoja dobra wola nie pójdzie na marne. Otrzymasz nagrodę ode Mnie. Nie ulegaj rozpaczy, Ja Jestem panuje nad wszystkim! Życie i śmierć, dobro i zło, nad tym też panuję! Moja Dłoń trzyma twoją dłoń. Każdy bezwzględny sąd wydany nad tobą, został wydany nade Mną. Pałam gniewem przeciwko temu niewiernemu pokoleniu. Czy nie zauważyłaś, Vassulo? Mój krzyk przeszył niebiosa. Jak huragan ognia zstąpię na nich i rzeki ognia pochłoną liczne narody. Moje wzburzenie nie będzie miało końca. Czy nie zauważyliście znaków Czasów? Wody mórz nie przestaną burzyć się bezlitośnie przeciwko temu złemu i niewiernemu pokoleniu, wkrótce bowiem Ręka Mojego Ojca spadnie z mocą na odstępców. To pokolenie wpadnie w Ręce Mego Ojca i tłumy tych, którzy zapomnieli o Mnie, będą strasznie cierpieć. Ach! Tak! Nagle przypomną sobie o Mnie i wezwą Mojego Imienia, ale nie ze skruchą ani nie z miłości, lecz ze strachu o swe życie. Niektórzy z szaleńczym sarkazmem będą rzucać na Mnie obelgi i bluźnierstwa, nadal chełpiąc się swoją filozofią i swoją tak zwaną samorealizacją, wiedzą o średnicach i obliczeniach, gardząc Moją Mądrością w tym Dniu. Ale ich nadzieja, Moja Vassulo, będzie próżna, a wszystko to, co to pokolenie uznawało za osiągnięcie, okaże się beze Mnie nieprzydatne. Wszystko, przy czym trudziło się bez Mojego Imienia, faktycznie, rozmyślnie usuwając Moje Święte Imię, okaże się bezskuteczne.

 

Córko! Pozwól Mi powiedzieć tobie: Ja, Bóg, poddałem to pokolenie próbie i, jak zauważyłaś, wielu okazało się niegodnych Mojego Królestwa. Ich fascynacja odkrywaniem tego, co leży poza granicami wszechświata[19], zdumiewa Mnie i wprawia w zażenowanie Moich Aniołów[20]! Łaska i Miłosierdzie zostały ofiarowane całej ludzkości, lecz ci, którzy Mnie usłyszeli, wybrali jednak niesłuchanie ani nieprzyjmowanie Mojej zbawczej pomocy. Z powodu ich niedowierzania, będą jak Kain niezmiernie cierpieć! Ci, którzy są wierni, będą żyli w Moim Sercu, w miłości. Oni także są teraz próbowani jak złoto w piecu i okazali się godni Mojego Królestwa. Ja będę ich Królem na zawsze. To jest początek końca tych Czasów[21], kiedy Mój Ogień przyjdzie, wszystkie żywioły tego świata się stopią. Już teraz zmianom uległy przesilenia i następstwa waszych pór roku. A jeszcze więcej ma nastąpić.

 

Vassulo, Moje dziecko, pozwól Mi raz jeszcze odświeżyć ci pamięć: jesteś Moją własnością, nie lękaj się, narodziłaś się dla Mojego wezwania. Ukształtowałem cię dla Mojego celu. Wiedziałem, że nie odwrócisz się od Prawdy oraz że Ja stanę się twoim Świętym Towarzyszem na tej ziemi. Zanim się narodziłaś, Ja wytyczyłem twoją ścieżkę[22]. Od samego początku złączyłem Moje Serce z twoim. Jednakże twoja wolność ducha została ukazana ludziom, byłaś i jesteś jak ptak latający nad światem w przestworzach, szybujący ku niebu. Urzędnicy[23] Mojego Królestwa[24] przyglądali się i zauważyli twoją wolność, i wydali bezwzględny wyrok na ciebie i bez współczucia wypuścili ku tobie strzały, by cię podłamać i uderzyć bezlitośnie, aby nie pozostał żaden dowód twojego przejścia przez Mój Kościół. Oni nigdy nie przestali chełpić się ze swoich złych dokonań, ponieważ nie zamieszkuje ich Cnota i Miłość.[25]. Chociaż tobą gardzą, nie wyrządzą ci krzywdy ani cię nie złamią. Choćby nawet góry upadały w morze, a wody huczały i kipiały, nie bój się, bo przy tobie Ja Jestem! Moje Królewskie Berło spoczywa na tobie, by prowadzić twe kroki i strzec cię przed odwracaniem się od Moich nakazów. Ciesz się Moją Obecnością. Ja cię podtrzymuję i będziesz bezpieczna.

 

Powiedz Mojemu ludowi i przypomnij mu, że: miłość zakrywa liczne grzechy. Niech wasza wzajemna miłość okaże się prawdziwa...[26]

 

Pozwól, że odświeżę twoją pamięć: kiedy cię znieważają i prześladują z Mojego powodu, jest to dla ciebie błogosławieństwo, ponieważ to dowodzi, że Ja, Bóg, spoczywam na tobie...[27] Gdybyś miała wyłącznie zadowolić ludzi, nie powołałbym cię. Gdybyś miała ciężko pracować dla własnych spraw i chwały, a nie dla Moich, odwróciłbym od ciebie Moje Oczy.

 

Otwórzcie szeroko wasze serca i przyjmijcie Mnie. Bądźcie zjednoczeni, pomagając sobie nawzajem i starając się pocieszyć Mój lud w tych czasach. Miłość bliźniego powinna być waszą główną troską.

 

Pamiętaj, żeby ogłaszać Moje Orędzie wszędzie, bo odór śmierci dosięgnął nieba, a kara, która czeka to pokolenie, zostanie sprowadzona na ziemię z powodu jego niedowiarstwa i odstępstwa. Nie słucha się posłańców, których wam wysyłam, i bluźni się Mojemu Duchowi. Wielu lekkomyślnie rani Mój Kościół, kamienując Moich proroków. Wielu ulega rozkładowi i obecnie widoczne są znaki proporcjonalne do ciężaru ich odstępstwa oraz ich grzechów. Bieda i udręka ciążą nad tym niewiernym pokoleniem. To są znaki, które są im już dawane z powodu odmowy pojednania się ze Mną.

 

Wielu z was usprawiedliwiłem przed Moim Ojcem, jednakże pragnę powrotu miłości, powrotu wierności. Objawiłem wam, jak działam i czego szukam, usłyszeliście Moje Orędzie Jedności i uwierzyliście mu. Ukazałem wam cel Mojego wezwania, a wy podpisaliście się pod nim, oddając Mi wielką cześć. Czy człowiek może zaprzeczyć temu, w co wierzy? Dbajcie o zachowanie w sercu tego, o czym zostaliście pouczeni na początku i nie sprzedawajcie Mojej Krwi.

 

Daję wam Mój pokój, mówiąc wam: nie lękajcie się, bo Ja Jestem z wami.[28] Nieście Moje Imię[29] i oddajcie Mi cześć.

IC

 

 

9 maja 2011

 

– Moja Vassulo, zjednocz swoje serce z Moim i usłysz Mnie: pamiętasz jak w przeszłości dokonałem cudów? Zatem nie martw się. Nadal będę działać Moje cuda, bo Ja jestem Autorem tego wspaniałego Dzieła. Ty zaś nadal dawaj ubogim w duchu to, co napisałem, tak, by Niebo usłyszało ich uwielbienia. Nie zostawaj w tyle, Moja córko, postępuj naprzód z uśmiechem, twoja dłoń w Mojej dłoni. Niech twoja głowa spocznie na Moim Sercu i posłuchaj bicia Mojego Serca... co słyszysz, córko? Lament?

 

– Tak, lament, szloch...

 

– Moje Serce uskarża się jak dźwięk fletu, szlochając nad nędzą waszej społeczności.[30] I dlatego, że płomienie ogarną ich, zamieniając ich w ludzkie pochodnie, jeśli nie zmienią się i nie wrócą do Mnie skruszeni. Ach! Od książąt po żebraków ich przeznaczeniem jest śmierć, gdyż obecne niebo i ziemię pochłonie ogień. Nawet głupi osioł posłuchałby, zrozumiał i zaczął szybko działać, gdyby usłyszał ponawiane ostrzeżenia, że jeśli to pokolenie nie okaże skruchy, nie zacznie się modlić z głębi serca i nie zwróci się do Mnie, nie poprawi swego życia według Mego Prawa, Moich Zasad, Moich Przykazań i nauczania Kościoła, jeśli nie zjednoczy się i nie będzie żyło we wzajemnym pokoju i miłości, to Mój Ojciec ukarze je. Jego płomień rozszerzy się i pochłonie całe narody, wymazując je całkowicie z mapy. Mówię ci to, że niebo zwinie się i zniknie, rozpłynie, stając się morzem ognia.[31]

 

Potępianie Moich ostrzeżeń nie pomoże im w rozwiązaniu ich[32] wewnętrznych problemów. Oto Ja dostarczam temu pokoleniu pokarm duchowy, przynosząc aż do ich stóp na wszystkie sposoby Moje pouczające Słowa, aby im udzielić rady i dać im nadzieję, a jednak odwracają się, nie słuchając.

 

Kiedy wasi przodkowie wyzwali Mnie i sprowokowali, co zrobiłem?

 

– Żaden z nich nie dotarł na miejsce spoczynku...

 

– Ich głuchota i ich nieposłuszeństwo przeszkodziło im w przyjęciu Moich dróg i posłuchaniu Mnie. Ja jestem ich Arcykapłanem i powinni wiedzieć, że każdy, kto jest Mi posłuszny, będzie żył na wieki. Ja jestem Źródłem Zbawienia, Początkiem i Końcem. Wielu oddaliło się od Moich Dróg, począwszy od ludzi, którzy zasiadają na tronach, aż do nędzarzy i tych, którzy upadają na duchu. Od człowieka odzianego w lniane szaty, aż po tego, który jest boso i w łachmanach. Widzę ich działania. Jednak nie wszyscy byli niewierni, choć spuszczają swe oczy.

 

Musisz im powiedzieć: powróćcie, wszyscy, odwróćcie się od swoich złych dróg. Służcie Bogu, a nie – Mamonie. Służcie Bogu, a nie – człowiekowi. Każdemu, kto ma, będzie dodane, a temu, kto nie ma, zabiorą nawet to, co ma (Łk 19,26). Mój Kościół czekają kłopoty[33]. Serca zostaną złamane i będą się tłoczyć, rzucając się do stóp szatana. W mroku będą dokonywane przesiedlenia. Został im ofiarowany dar, lecz nie odwzajemnili go ani uczuciem, ani szacunkiem. Nie słuchają i nigdy nie słuchali Mojego Głosu. Córko, płacz nad twoim pokoleniem. Popatrz, jak usycha w rozpaczy.

 

Pójdź, kocham cię.

 

 

16 maja 2011

 

– Panie, ześlij teraz Twoje Światło i Twoją Prawdę. Czy ciągle musimy być uciskani przez nieprzyjaciela?

 

– Moje dziecko, czy o tym nie wiem? Myślisz, że Ja nie jestem świadomy tych obaw? Poją Mnie zniewagami i nienawiścią. Moje Przykazanie Miłości jest lekceważone nawet przez Moich kapłanów.

 

Vassulo, oni wierzą, że dziś odnoszą tryumf, że są zwycięzcami. Zło jest po ich stronie. Ale to Moje Serce zwycięży na końcu. Jesteś wybrana przez Mojego Ojca i przeze Mnie, abyś była Naszą ofiarą, darem, wybrana spośród wielu, aby znosić z miłością odrzucenie.

 

– Trwam w Twojej Obecności, moja prawa ręka w Twojej dłoni, aby zapisać Twoje Słowa i abyś Ty mnie prowadził. Jednak ludzie szaleni znieważają Twoje Imię. Nie są pozbawieni znaków, ale pałają pragnieniem, by położyć kres wszelkim Twoim przesłaniom.

 

– Nic, Vassulo, nic nie położy kresu Moim Orędziom ani nie przerwie misji, jaką cię obarczyłem. Wierz i ufaj Mi. Nawet jeśli czasem czujesz się przygnieciona ciężarem Mojego Krzyża, nie zniechęcaj się: Ja jestem u twego boku i zobaczysz, jak ku zdumieniu wielu, stanę przed nimi! Dobrzy się rozradują, lecz źli otrzymają to, na co zasługują. Nic Mnie nie powstrzyma. Oni niszczą Mój Kościół, a czynią to, spiskując, by zaszkodzić Mojemu Kościołowi. To, co przekazuję tobie to solidna doktryna, ale oni odrzucają Moje nauki. Powiedziałem, że jest sześć rzeczy, których nienawidzę, siedem, którymi się brzydzę: wyniosłe spojrzenie; kłamliwy język; ręce, które przelały niewinną krew; serce, które snuje niegodziwe plany; pragnienie czynienia zła; fałszywe świadectwo w każdym oddechu; człowiek, który sieje niezgodę wśród swoich braci i dodałbym ci, którzy czerpią przyjemność ze zła.[34]

 

Otwarłem Moje Usta, aby mówić, aby namaścić, aby odkupić i aby ukazać Moje Miłosierdzie, lecz w zamian za Moją życzliwość jestem wyśmiewany, wyszydzany, wzgardzony. Cały Mój Dwór zgromadził się w Niebiosach i z Moich Dziedzińców usłyszano głos, głos wielu:

 

„Jak długo jeszcze nasz Pan i Nauczyciel będzie znosił bluźnierstwo? Ziemia w swej bezbożności szczyci się swą niegodziwością, obrzydliwością i jest pijana rozpustą jak nierządnica”.

 

Czas dojrzał, Sprawiedliwość nie będzie już dłużej znosić widoku tego pokolenia, które dusi Mojego Ducha i sprzedaje Moją Krew. Moja Sprawiedliwość jest prowokowana i wyzywana. Przyoblekę niebiosa czernią i ukażę się jako Sędzia, a ci, którzy znieważyli Moje Imię, wyparują. Moje objawienie było wyśmiewane, nigdy nie zostało wysłuchane. Ukarzę świat i jego złe uczynki. Upokorzę pysznych, a kiedy wezwą Mojego Imienia, nie będę ich słuchał. Mój dzień jest bliżej niż się wam wydaje. Spustoszenie sprowadzi na tę ziemię taką samą ruinę, jaką uczynili z Mojego Kościoła!

 

Przyszedłem na początku jako żebrak, błagając ich o powrót miłości, a w zamian byłem wyśmiewany, gnębiony i obnażany. Błagałem to pokolenie, błagałem Moich kapłanów, ale oni tylko pluli na Mnie i przepędzali Mnie. Moje miłosierne działania zostały wyśmiane. Przyszedłem do nich, by ich ocalić ze szponów Mojego nieprzyjaciela. Pokazałem im Moje Oblicze, ale oni Mnie nie rozpoznali ani nie nauczyli się[35] z Biblii Moich Słów. Przybyłem, aby przynieść pokój w ich trudnych czasach, ale pokój nie został ani doceniony, ani przyjęty. Zatem teraz nad wszystkimi istotami żyjącymi na tej ziemi zostanie wydany wyrok dla oczyszczenia ze smrodu grzechu.

 

Moje dziecko, Ja, twój Małżonek, mówię ci: dla Mojej Sprawy znieś wszystkie te ataki; rzeki łaski wypełnią wyschłe lądy tam, gdzie cię posyłam. Córko, nawodnij Moje sady, upiększ Mój ogród. Ja, Jezus Chrystus, błogosławię cię teraz i na zawsze. Ja Jestem. IC

 

 

18 maja 2011

 

– Vassulo, Moje dziecko: Ja jestem Pokojem i Miłością. Napisz:

 

Głos Moich posłańców nie jest słyszany w brudzie ich grzechów. Twoi[36] pasterze śpią, podobnie jak twój naród. Moje owce są rozproszone. Nie znajduję żadnej pociechy w ich sercach. Ciała są porozrzucane i, kiedy przechodzę, potykam się o nie, są niezliczone. Przyszedłem do nich jako pasterz, ocalić i zbawić tych, którzy oddalili się od Mojego Słowa. Niektórzy posłuchali Mego Miłosiernego wezwania i zgromadziłem ich z radością przy Mnie. Teraz zaś, gdy twój naród jest rozbity i załamany, a potężni piją wino twego ludu wyzyskując ich i pozostawiając całe rodziny w nędzy, wpędzając biednych w jeszcze większą biedę, boli Mnie Serce ze smutku.

 

Od pewnego czasu stąpam po ich ziemi[37] z palącym pragnieniem, by ich paść. Lecz Moja Korona została odtrącona okrzykami pełnymi zniewag przez Moich pasterzy, podnoszących głos na Mój dar. Ach! Przysięgli, że będą walczyć przeciwko Mnie. A Ja dawałem im pokarm i napój[38] i ofiarowałem Moje Serce w Dłoni. Lud uderzy się w pierś. Tak pragnąłem zgromadzić ich wszystkich i poprowadzić ich do Mego Królestwa i paść Moje owce. I niegodziwego nauczyć porzucenia swoich dróg, a człowieka złego – swych myśli. Byłem gotowy ponieść cię[39] na Moich ramionach, obchodzić się z tobą ostrożnie, bo jesteś Moim dzieckiem, a Ja jestem bogaty w przebaczenie. Nawet gdy twoi aniołowie ostrzegali cię przed twą próżnością, wołając do ciebie:

 

„Uważaj! Nie przeklinaj swego Króla! Nie prowokuj Jego Sprawiedliwości, bo będziesz rozpaczać i zawodzić w cierpieniu! Moce z wysoka zostaną wstrząśnięte i twoje męki wzrosną... Nie rozpalaj gniewu Boga. Przestań czynić zło. Nawróć się i więcej Go nie zasmucaj.”

 

Jednak nie chcieli słuchać. Widzisz, córko, Ja Jestem pośród was. Pośród was Ja Jestem, ale oni Mną gardzą. Jestem zapomniany. Okryci obojętnością, Moi pasterze nie odpowiedzieli Mi ani nie zakosztowali Mojej słodyczy, aby nie uschnąć... Ja jestem Skałą, lecz oni znajdują upodobanie we wspieraniu się na mgle, a nie na Mnie.

 

Kiedy zaprzeczają temu, że Mnie słyszysz lub widzisz w swoim sercu, to ich niedowiarstwo zniekształca Pismo [Święte][40]. Ja zamieszkuję we wszystkich ludziach, jak zatem mogą zaprzeczać Mojej Obecności?

 

– Panie, Ty umocniłeś wzrok mojej duszy, pozwalając mi kontemplować Ciebie w Twej wspaniałości. Przychodzisz i odchodzisz, ukazujesz się na pewien czas, następnie znikasz, kryjąc się przez jeszcze dłuższy czas, a jednak jesteś zawsze ze mną…

 

– Vassulo, problemem Moich pasterzy jest to, że Mnie zintelektualizowali. Niektórzy Mnie posiadają, ale wielu nie. Mój Duch spoczywa na tobie i dowiodłem tego wobec wielu. Znaki tego, że przychodzisz ode Mnie, nie mogłyby być bardziej widoczne. Rozraduj się! Ponieważ twój Zbawiciel, którego widziałaś w dzieciństwie i który cię wzywał, nigdy nie przestał być z tobą: czyż nie byłaś znieważana, oczerniana, oskarżana o bycie oszustem i o podobne rzeczy? Czyż nie byłaś prześladowana z Mego powodu? To są znaki tego, że Mój Duch spoczywa i dotąd spoczywał na tobie.

 

Twoi pasterze odrzucają proroctwo jako dar, ale to nie oznacza, że proroczy Duch przestał istnieć! Pisma nigdy nie kłamią i powinnaś się ich mocno trzymać.

 

Gdy ziemia jest skażona grzechem, odstępstwem i pozostaje pod władzą szatana, czy mam nie interweniować? Czy nie poślę Mojego Świętego Ducha, by poruszył Mego wybrańca i przemawiał w Moje Imię? Negowanie daru proroctwa[41] jest rzeczą zgubną. A zatem, Moja Vassulo, nie poddawaj się, nigdy się nie wahaj ani nie drżyj, wzrastaj w Mojej łasce i ucz się ode Mnie. Znajduję w tobie upodobanie… Pójdź, my? IC

 

 

24 czerwca 2011

 

– Moje dziecko, Ja jestem twoim Ojcem, pozwól Mi pracować poprzez ciebie.

 

Sprawiaj Mi zawsze radość przez uznawanie się za grzesznika i za niezdolną do osiągnięcia o własnych siłach tego, do czego doszłaś. Żaden człowiek nie jest doskonały. Gdy jednak Duch Święty zamieszkuje w tobie i objawia ci samego Siebie, dając ci Swą łaskę, jednoczy On ciało i duszę z Nami, uwielbiając Nas... W ten sposób, przebywając w tobie, On cię doskonali, dając ci istotę wszelkiego dobra.

 

Dobrze powiedziałaś: że udzielałem tobie i temu pokoleniu obfitych nauk o Duchu Świętym, z powodu tak wielkiego niezrozumienia i braku Wiedzy, ponieważ On jest najmniej znanym z Trójcy. Wielokrotnie zwracałaś się do Niego, a On przemawiał do ciebie, a działo się to w tym celu, by mogli zrozumieć, że On jest trzecią boską Osobą Trójcy.[42]

 

Moje dziecko, tak nędzne, Ja wypełnię Mój plan w tobie, zatem nie bój się o to, że Mnie zawiedziesz, nie słuchaj tego,[43] którego pragnieniem było i jest wyrwanie cię z Mojego Objęcia. Odnowa się dokonuje i każda dusza, która się przemienia, uwielbia Mnie. Błogosławiona każda dusza, która powraca do Mnie.

 

Widzisz, Vassulo, dzięki twoim wysiłkom i dzięki twoim wyrzeczeniom wyrywasz szatanowi dusze, a on nie ma dłużej nad nimi władzy. To dzieło, dodałbym, to zbawcze dzieło, ma również swoją cenę, lecz dobro każdej duszy i jej bezpieczeństwo jest najważniejsze.

 

Jak powiedziałem ci kiedyś: prawdziwa teologia to kontemplowanie Mnie, twojego Boga. Pozwól, niech twoi krytycy dalej cię krytykują, jeśli chcą. Światowa wiedza lub wiedza książkowa nie radzi sobie z Wiedzą udzielaną przez Ducha poprzez objawienie. To właśnie Duch stosuje różne sposoby na dotarcie do ciebie i pouczanie cię, za pomocą znaków, przez objawienie, przez osobiste doświadczenie, dzięki światłom mistycznego poznania i zrozumienia, dzięki wszystkim tym rzeczom.

 

Vassulo, Mou,[44] dałem ci skrzydła, abyś się wzniosła w górę, abyś była wolna jak ptak szybujący w przestworzach. Wznieś się na wysokości, wznieś się do nieba i zaczerpnij niewymownych cnót dostępnych każdemu. Ja, który jestem twoim Stwórcą i Ojcem, błogosławię cię. Żyj w Moim Pokoju.

 

 

8 grudnia 2011

 

– Moja córko, wesprzyj się na Mnie. Podążaj drogą, jaką dla ciebie wytyczyłem, drogą pokrytą wyśmienitymi szafirami. Ta droga zaprowadzi cię do Mnie. Idź drogą człowieka prawego, bo ona jest wyrównana.[45] Podążaj drogą Moich wyroków, powiększ Mój Kościół, zgromadź razem Mój lud, by wydał pączki i rozkwitł. Córo Egiptu, zaklinam cię, abyś patrzyła na Mnie, swego Pana i abyś Mnie kochała. Nie odwracaj wzroku ode Mnie, aż żniwo się zakończy, tak będziesz stale poznawać Moją Wolę. Spójrz na Mnie, córko, spraw Mi radość, kontemplując Mnie.

 

– Bóg, którego kontempluję, cieszy mojego ducha. Jego blask wypełnia cały wszechświat. On jest Alfą i Omegą, a jednak jest nieopisanie łagodny i łaskawy.

 

Wszystkie ziemskie troski znikają, gdy patrzę na Ciebie. Wszelkie lęki się rozpraszają, pochłonięte Twoim światłem pokoju i świętości.

 

– To prawda, córko, Ja jestem Święty i Mój blask okrywa cały kosmos. Moje niestworzone Światło Boskości ukazuje ludzkości Królestwo Mojego Ojca, pozwalając jej wniknąć w Moje tajemnice, w tajemnice Syna Człowieczego.

 

Wezwałem i wciąż wzywam każdego do poddania się Mojej Woli i do skruchy, aby każdy wszedł do Mojego Boskiego Światła, które ukaże im Królestwo Mojego Ojca i Jego Wolę. Zło musi zostać wygnane z każdego serca, bo zło przynosi śmierć.

 

W tych czasach, Vassulo, kiedy ludzie wciąż zadają ci pytanie, jak mają poznać, czy postępują w zgodzie z Moją Wolą, powiedz im: „Jeśli twój duch nie odpoczywa w Bogu, lecz się niepokoi, zmiażdżony i zrozpaczony wszystkim, co jest na tym świecie, to jest znak, że jeszcze nie całkowicie zdałeś się na Boga i na Jego wolę.

 

Ten bowiem kto żyje Wolą Bożą, ufa Bogu. Jeśli napotka trudności na swojej drodze, a jego życie jest zagrożone, to nie zmąci jego pokoju, nie! Ale jeśli boisz się o swoje życie, to także jest znak, że jesteś daleki od poddania swojej woli Bogu.

 

Dusza, która wcale nie odczuwa lęku, jest duszą, która oddała swoją wolę Bogu. Jeśli dusza modli się, prosząc Boga, aby coś otrzymać, a jednak tego nie otrzymuje i martwi się, że nie dostała tego, o co prosiła, ta dusza jest jeszcze daleko od Woli Boga.

 

Dusza, która podporządkowała swoją wolę Woli Bożej, nie martwi się, nie boi się, nie żyje w niepokoju, o to, co ma nadejść. Ta dusza pozostaje niewzruszona i spokojna, akceptując decyzję Boga, nigdy nie tracąc pokoju. Ale osoba, która troszczy się wyłącznie o swoje życie i wszystkie materialne rzeczy na tym świecie, ta dusza będzie nieustannie żyła w rozpaczy, strachu i troskach. Dopóki nie odda się Bożej Woli, nie będzie potrafiła żyć w pokoju i nie pozna Woli Bożej.”

 

Dopiero wtedy ujrzą Mnie jasno i rozpoznają Mnie. Pismo Święte mówi: „Głupi już z natury są wszyscy ludzie, którzy nie poznali Boga: z dóbr widzialnych nie zdołali poznać Tego, który jest, patrząc na dzieła nie poznali Twórcy”[46]; niektórzy powiedzą: „Pan sprawia, że doznaję cierpienia i ucisku ponad moje siły”. „Cokolwiek dzieje się z Mojej Woli, jeśli jesteście w stanie Mojej łaski, zdołacie to znieść z lekkim sercem i mężnie, bo miłość cierpi z miłością i łaską”. To możesz im powiedzieć. A jeśli zapytają się: „Ale dlaczego Pan nie daje mi tej łaski i daru męstwa, aby znieść wszystko, co trapi moją duszę?” odpowiadam: „Pragnę, abyś swoją wolę podporządkował Mojej! Nie poddałeś swojej woli Mojej Woli, lecz nadal kroczysz swoją własną drogą. Gorzej jeszcze, czy nie zastanawiałeś się nad tym, dlaczego za każdym razem, gdy mówisz sobie: ‘Bóg dał mi do zrozumienia albo powiedział mi, aby zrobić to czy tamto’, a jednak okazało się to fałszem, a nie – prawdą, to również jest znakiem, że nie całkiem poddałeś się Mojej Woli. 

 

Uniż się. Proś Mnie, abym dał ci skruszonego ducha, a znajdziesz odpoczynek we Mnie. Ukażę ci wtedy Królestwo Mojego Ojca”. Nie ulegaj zwątpieniu, bo Ja zawsze jestem z tobą. Miłość cię kocha. IC. Pójdź.

 

 

27 grudnia 2011

 

– Panie, wybaw nas od zła w nadchodzącym roku i niechaj przyjdzie Twoje Królestwo i niech nas ogarnie Twoje Panowanie.

 

– O Vassulo! Daję ci Mój Pokój. Jestem znany z tego, że dokonuję rzeczy wielkich, zatem zaufaj Mi. Nigdy nie zaniedbaj mówienia o wszystkim, co ci dałem. Bądź cierpliwa wobec swoich prześladowców i ach! To, co powiedziałem niegdyś Mojemu Ojcu w Niebie, jest również tak istotne dla waszego czasu. Uczyniłem wyrzuty miastom, w których dokonałem tak wielu cudów, a jednak nie skłoniło ich to do skruchy.[47] Dziwisz się, dlaczego duchowieństwo jest nieufne wobec ciebie i nie widzi, że te orędzia są Moim Dziełem Miłosierdzia, a niektórzy nawet czerpią przyjemność z potępienia ciebie bez badania? Zadajesz pytanie, dlaczego nie otrzymali łaski wiary? Cóż, jak już kiedyś powiedziałem, mówię to również dzisiaj: „Wysławiam Cię Panie, Ojcze nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie.”[48]

 

Nawet szakale ssać dają pierś, karmią swe młode; lecz córki ludu mego stały się okrutne jak strusie na pustyni.[49] Twarze młodzieńców mroczne są z powodu grzechu.

 

Vassulo, posłuchaj i pisz: oni knuli przeciwko tobie i polowali na ciebie, ale każda niegodziwość, każde oszczerstwo, skierowane przeciwko tobie, spadnie na ich głowy. Zaufaj Mi, wytrwaj i wierz we Mnie. Nie jesteś sama, Ja Jestem z tobą!

 

Wyróżniłem cię spośród wielu, abyś przemawiała w Moje Imię. Łaskawość jest nad tobą. Otoczyłem twoją głowę wieńcem odwagi, nadziei i wierności. Widzisz, uczyniłem cię świadkiem dla tego złego pokolenia, a Cypr będzie wzrastał w Moje Imię i wiatr zaniesie wszędzie Moje Słowa. Zgromadź narody, wszystkie ludy i niech słuchają Moich orędzi. Wielu innych przyjdzie usłyszeć Moje orędzia. Widzisz?

 

Moja Vassulo, będę nadal gromadzić Moje owce. A co do ciebie:

 

Miłość cię kocha, trwaj w Moim Świetle i złóż swoją nadzieję we Mnie. 

IC

  



[1] Por. Ps 127,1 (Przyp. red.) 

[2] Zob. np. 5.04.1988. (Przyp. red.) 

[3] Liturgiczne modlitwy ku chwale Boga. Dosłownie: pochwały. (Przyp. tłum.) 

[4] Iz 6,9-10. 

[5] Por. J 14,23. (Przyp. red.) 

[6] Hierarchia i niedowierzający świeccy. 

[7] Usłyszałam jednocześnie słowo komnata. 

[8] 29.01.1989. 

[9] Był to okres ciszy. 

[10] Por. Iz 49,14-15. (Przyp. red.) 

[11] Por. J 2,17; Ps 69,1-11. (Przyp. red.) 

[12] Co oznacza: usynowić mnie. 

[13] Co oznacza: wychowywać i uczyć mnie. 

[14] Por. Rz 8,14-15. (Przyp. red.) 

[15] Jednym z bardziej dowartościowanych szyderstw są karykatury Boga i żarty z Eucharystii we franc. piśmie Charlie Hebdo. (Przyp. tłum.) 

[16] Gr.: Nikogo się nie lękaj! Ja jestem z tobą! 

[17] Uprawiaj - ang.: cultivate (Przyp. tłum.) 

[18] Por. Łk 6,36-37. (Przyp. red.) 

[19] Czy nie ma tu wprost nawiązania do wysiłku podejmowanego przez człowieka w badaniach i lotach kosmicznych ludzi oraz sond takich jak np. Voyager1 i Voyager2, które lecąc od 1977 badały do 2004 r. planety (Jowisz, Saturn, Uran, Neptun), aż opuściły Układ Słoneczny i nadal pozostają w łączności? A jednak człowiek w swej pysze ciągle nie potrafi uwierzyć w Boga i coraz bardziej się od Niego oddala. (Przyp. red.)

[20] To, jak potrafimy być głupi!

[21] Nie końca świata. 

[22] Życie. 

[23] To nie jest pozytywny termin, Pan ma na myśli nieuduchowionych kapłanów. 

[24] Pan ma na myśli Kościół. 

[25] Zrozumiałam, że Cnota i Miłość oznaczają tu Boga. Te dwa słowa stoją tu w miejsce Imienia Boga. 

[26] Por. 1 P 4,8-9. (Przyp. red.) 

[27] Mt 10,24-25; Mt 5,11-12. (Przyp. red.) 

[28] Por. J 14,26-27. (Przyp. red.) 

[29] Zrozumiałam, że nieść Imię Chrystusa to oznacza nieść Jego Krzyż, ale – jak powiedział kiedyś – Jego Krzyż nie oznacza tylko cierpienia, ale także radość. (Por. Mt 11,28-30 – przyp. red.) 

[30] Por. Słowa skierowane przez Zbawiciela do św. Małgorzaty Marii Alacoque: Patrz! Oto Serce, które tak bardzo ludzi ukochało, i które niczego nie szczędziło, by się za nich poświęcić i wyczerpać się w objawach miłości; a jako nagrodę odbieram od największej części ludzi tylko oziębłość, brak czci, pogardę i świętokradztwa w tym Sakramencie miłości. (Objawienia w Paray-le-Monial – 1673-1675) (Przyp. red.)

[31] Por. 2 P 3,10-12. (Przyp. red.)

[32] Hierarchii. 

[33] Doświadczyliśmy tego po części w marcu 2013, kiedy papież Benedykt XVI zrezygnował z urzędu w następstwie kradzieży dokumentów. 

[34] Por. 1 Kor 6,9-10 oraz Prz 11-12, zwłaszcza 11,2; 12,2.20.22.29. (Przyp. red.) 

[35] W tym samym czasie usłyszałam słowo: follow czyli: nie zastosowali Słów Biblii. 

[36] W moim kraju, w Grecji. 

[37] Obrazowo. 

[38] Duchowy pokarm za pośrednictwem Orędzi. 

[39] Grecję. 

[40] 1 Kor 3,16. (Przyp. red.) 

[41] 1 Kor 12,28; Rz 12,6; Dz 3,22. (Przyp. red.) 

[42] A nie tylko gołębicą jako symbolem. 

[43] Szatana. 

[44] Greckie słowo oznaczające Moja. 

[45] Ang.: leveled. W tym samym czasie usłyszałam: even (zniwelowana). 

[46] Mdr 13,1. 

[47] Por. Mt 11,20. (Przyp. red.) 

[48] Mt 11,25-26. (Przyp. red.) 

[49] 1 Lm 4,3.