Opinie o Vassuli i jej misji wyrażone przez teologów i hierarchów reprezentujących Kościół katolicki
Kard. Wilfrid Napier
Kard. Napier: "To, co uderzyło mnie od samego początku i pod czego trwałym wrażeniem pozostaję, to całkowita otwartość Vassuli, szczególnie gdy jest proszona, by wyjaśnić co wydarzyło się w jej życiu lub dlaczego zdarzyło się to właśnie w jej przypadku. Vassula nieustannie łamie sobie nad tym głowę i wprawia ją to w zakłopotanie: dlaczego to właśnie ona została wybrana, skoro żyła tak bardzo daleko od Boga i na tamtym etapie życia odstąpiła zupełnie od praktyk religijnych w swym prawosławnym Kościele..."
Ks. Jacques Destelle
Ks. Destelle: "W każdej epoce Pan wybiera sobie posłańców, aby ukazać swoje pragnienia... Od czasu Abrahama, Mojżesza i proroków, od czasu Apostołów i licznych świętych Kościoła powszechnego, każdy wiek miał swych wyróżnionych świadków, nosicieli – każdego na swój sposób i w postaci dostosowanej do czasów – Słowa Boga skierowanego do swego ludu."
Ks. Jan Podsiadło
Ks. Podsiadło: "Dziś w sposób zaskakujący dochodzi w pismach Vassuli Ryden do spotkania człowieka z tajemnicą Chrystusa przynoszącego ludziom na dłoni Swe Najświętsze Serce – nieznane w teologii prawosławnej."
Ks. Jan Podsiadło
Ks. Podsiadło: "Nie oceniając ani tym bardziej nie kanonizując autorki można stwierdzić, że uchwycone – już na podstawie tych kilku cytatów – przejawy jej życia duchowego wydają się wskazywać na ciągły rozwój i głębokie doświadczenie Boga..."
Ks. Michał Kaszowski
Ks. Kaszowski: "Czytając orędzia przekazane Vassuli, trudno nie zauważyć, że cały tekst inspirowany jest Pismem Świętym: przypomina je i ku niemu kieruje..."
Ks. Michał Kaszowski
Nie tylko orędzia Vassuli Ryden, ale wszystkie tzw. objawienia prywatne wzbudzają liczne dyskusje. Często spotyka się niechęć w odniesieniu do tych wszystkich «cudowności», jak się je nieraz określa. Czasem walczy się z nimi w imię «zdrowego rozsądku», traktuje je – nie bez cienia pogardy – jako potrzebne tylko ludziom prostym, niewykształconym. Nierzadko tzw. objawienia prywatne uważa się za zbędne, a nawet szkodliwe dla Kościoła przechowującego pełnię Objawienia danego w Jezusie Chrystusie, posiadającego Pismo św., Urząd Nauczycielski. Słyszy się głosy, iż wierni nie powinni się nimi zajmować z racji ich «prywatności». Odpowiedź na wysuwane zarzuty wymaga szerszego omówienia sposobów przekazywania prawdy objawionej, ubogacania całego Kościoła przez różnorodne dary Ducha Świętego oraz rozważenia samej natury tzw. objawień prywatnych.
Ks. Michał Kaszowski
Ks. Kaszowski: "W opracowaniu tym nauka o Trójcy Świętej zawarta w Prawdziwym Życiu w Bogu, zostanie porównana z nauczaniem Katechizmu Kościoła Katolickiego. Druga część poświęcona będzie teologicznej analizie głównych zarzutów stawianych Vassuli Ryden, odnoszących się do jej nauki o Trójcy Świętej."
Ks. Michał Kaszowski
Ks. Kaszowski: "Nauczanie o jedności Kościoła zawarte w orędziach „Prawdziwe Życie w Bogu” jest całkowicie zgodne z Soborem Watykańskim II. Przypisywanie zatem pani Vassuli jakiejś jedności „pan-chrześcijańskiej” jest wynikiem zupełnej nieznajomości jej pism. Każdy więc, kto bez sprawdzenia powtarza podobny zarzut pod jej adresem, rozszerza oszczerstwa i – jeśli zależy mu na wierności Chrystusowi – powinien naprawić wyrządzoną krzywdę. A jest to krzywda wyrządzona nie tylko konkretnej osobie, ale także dziełu jedności, tak upragnionej przez Jezusa i Sobór Watykański II. „Ten święty Sobór wyraża naglące życzenie, by poczynania synów Kościoła katolickiego zespolone z poczynaniami braci odłączonych posuwały się naprzód bez stwarzania jakichkolwiek przeszkód na drogach Opatrzności...” (DE 24)."
Ks. prof. René Laurentin
Ks. prof. Laurentin: "Wielu spośród was przeczytało „Prawdziwe Życie w Bogu”, które otrzymała Vassula i lektura ta była dla nich odkryciem. Bóg, którego wyobrażali sobie jako dalekiego, abstrakcyjnego, nagle został odkryty jako Bóg żyjący..."
Ks. Tadeusz Fedorowicz
Ks. Fedorowicz: "Od paru lat czytam książki Vassuli Ryden „Prawdziwe Życie w Bogu” i wiele z tego korzystam."